no i co jeszcze, no co, co jest wasze? i co mozecie sobie zrobic?glony skrobać, a jak nie, to krowy wypasać. Na wyspie pastwisko jakies wyciosać i przynajmniej jakiś pożytek z was będzie. Sery, masło,mieso,kopytki.... Słyszałam, że wam sie pływać juz nie chce, że tylko grile, smarzenie, bigosy , grochówka i inne impry w głowie. Sflaczaliście jakoś, nic nie idzie ku dobremu. Cos musicie zmienić, bo smutno jest na to patrzeć. Nowego wodzusia wybrać, aby prowadził ku świetlanej:cool:przyszłości
no i co jeszcze, no co, co jest wasze? i co mozecie sobie zrobic?glony skrobać, a jak nie, to krowy wypasać. Na wyspie pastwisko jakies wyciosać i przynajmniej jakiś pożytek z was będzie. Sery, masło,mieso,kopytki.... Słyszałam, że wam sie pływać juz nie chce, że tylko grile, smarzenie, bigosy , grochówka i inne impry w głowie. Sflaczaliście jakoś, nic nie idzie ku dobremu. Cos musicie zmienić, bo smutno jest na to patrzeć. Nowego wodzusia wybrać, aby prowadził ku świetlanej:cool:przyszłości