woda podeszła, bandy nie wytrzymały, zalało aż po horyzont. Kopacze puścili kilka łez, splunęli w stwardniałe dłonie i znowu ruszyli w białe szalenstwo
Więcej informacji na temat formatowania
woda podeszła, bandy nie wytrzymały, zalało aż po horyzont.
Kopacze puścili kilka łez, splunęli w stwardniałe dłonie i znowu ruszyli w białe szalenstwo