Jezu, ale zajechałeś "ktosiu". Musiałam trafić w czułe ego, bo zajechało, że ooooooo. Gosciu, a w którym momencie pletę bzdurki? Gdzież żywię sie ploteczką? Prawie wszystkie moje zwroty są z sedna. No, gosciu, jak mówisz coś, to myśl. To nie boli
Więcej informacji na temat formatowania
Jezu, ale zajechałeś "ktosiu". Musiałam trafić w czułe ego, bo zajechało, że ooooooo.
Gosciu, a w którym momencie pletę bzdurki? Gdzież żywię sie ploteczką? Prawie wszystkie moje zwroty są z sedna. No, gosciu, jak mówisz coś, to myśl. To nie boli