Witam wszystkich... widze, że ruszyła wielka budowa pomostu, szkoda, że mnie nie ma bo z chęcią bym pomugł..., i również szkoda dlatego, że jeszcze nigdy nie robiłem takiego wielkiego pomostu!!! :(
A zrobienie pomostu jest planowane do samego końca w tym sezonie?
Aha i jeszcze jedno teraz uzywam innego numeru gg a oto i on 2283373
pozdrowionka z "zielonej wyspy" i do zobaczenia... :)
Duża akcja, dużo szumu, no i dużo nas - ważne, że udało się doprowadzić do końca I-szy etap budowy. Już za tydzień (również w sobotę i również o 10.00) zapowiada się ciąg dalszy
Elo Elo... nie tak predko... do obsługi taczki z przystani to chyba tylko ja wyrabialam papiery :D i tak mi zle szlo ze mnie Pączek chciał do wody wyrzucić...
Jest dobrze - brakujące kaptury na pale znajdują się już na przystani, elementy do poziomowania i inny złom również. Jutro musimy prowadzić poszukiwania kabli trójfazowych oraz 230V, farby, spawarki itp, ale wszystko na dobrej drodze - wszelkie pytania kierować do Stanisława pod nr 504849463.
I jeszcze jedno - żadna akcja nigdy nie była kierowana do wąskich grup - wszystkie ręce są cenne, byle osłonięte rękawicami roboczymi - mamy naprawdę mało czasu i niezależnie od pogody, musimy przynajmniej wypoziomować i pospawać rury z kapturami. Na następną sobotę przewidujemy zakładanie kątowników (wzdłużnic) i również wołać będziemy o "chłopaków w rajtuzach" i rękawiczkach piecio-palczastych
Jacku!! Cytuje SMS który wczoraj doszedl do mnie od p. Mariusza:) "W najbliższą sobote rozpoczynamy budowe pomostów.Zbiórka o dziesiątej. Potrzebnysprzęt w postaci spawarki, kabli, siekier, szlifierek do cięcia stali oraz nie zapomnij o ciepłych gaciach. Wszelkie pytania kierój do STACHA (czyli pana Stasia:))
w zwiazku z bydowaniem mostow ja moge skolowac flexa i kabel w miare dlugi ale transpotrta bym potrzebowal. Takze sesemesa prosze czy ktos moze podjechac. 8627886 [gg]
Kamila chyba masz słabą pamięc - jak dobrze pamietam pytałaś mnie o fotki z Pucharu Czterech Wysp - tak te które nie są opublikowane na tej stronie są nieobrobione, a te ze sprzatania świata i masa innych jest obrobiona i czytelna. Ćwicz pamięć...
Pozdrawiam Radek
Nie wiem czemu, ale wiedzialam, że ty za tym wszystkim stoisz :p
Jak tam łyżwy koledzy i koleżanki?? Z miłą chęcia przyłączyłabym się do Was, ale jakoś mam stracha o moje -> :D
Busiaki i posdrofienia
ś.p. j.kpt.ż.w. LUDOMIR MĄCZKA
Honorowy Członek PZŻ, członek Bractwa Wybrzeża,
odznaczony m.in. Medalem za Szczególne Zasługi dla Żeglarstwa Polskiego, wyróżniony
nagrodami Srebrny Sekstant, Super Kolos, Nagrody im. L. Teligi miesięcznika Żagle,
i innymi.
Ludek na zawsze pozostanie w historii i legendzie światowego i polskiego żeglarstwa.
Miał za sobą 30 lat żeglugi i 170 tys. mil morskich, opłynął świat na jachcie Maria, pokonał z przyjaciółmi nieprzejednane Przejście Północno-Zachodnie...
Pożegnamy Ludka na Cmentarzu Centralnym w Szczecinie 6 lutego br. o godz. 14.00.
Msza św. żałobna 6 lutego br. o godz. 8.40, w kościele oo. Dominikanów Plac Katynia 1
Na zawsze pozostanie w naszej pamięci!
Dr Zbigniew Zalewski - Prezes Zachodniopomorskiego Okręgowego Związku Żeglarskiego
wraz z Zarządem i całym środowiskiem żeglarskim
Tą smutną wiadomość przekazali niemal jednocześnie Jego szczecińscy przyjaciele Zygmunt Biernacik i Sebastian Wypych. No cóż - wielki żal po Wielkim Żeglarzu.
Listy Zygmunta i Sebastiana po kliknięciu "wiecej". Fotografia Macieja Krzeptowskiego (ŻAGLE).
Ludojadzie - będziesz żył wiecznie w naszej pamięci !
Don Jorge http://www.kulinski.sail-ho.pl/
Hej, hej, a jednak poszłam Kamilo za Twoją radą. Barlinek wita:) Jeśli chciecie zobaczyć jutro największą łamagę na lodowisku to pilnie poszukuję łyżew rozmiar 39!! Jak nie to pozostaje ślizganie w obuwiu:)
Pozdrowienia dla wszystkich!!!
judyś.... te twoje piruety sa bliższe nie upadaniu... spirala jeszcze troche... ale trzeba byc tardym a nie miękkim... hipeć. co z muzyka nic sie nie starasz? :D
Poniżej teks Jerzego Kulińskiego - może jest ktoś zainteresowany nabyciem jego publikacji
>Przyjaciele,
Wiosna się zbliża nieuchronnie i z coraz większą częstotliwością atakują mnie maile z Wielkiego Księstwa
Zachodniopomorskiego, że w Szczecinie i w Dziwnowie nie można się zaopatrzyć w locyjki żeglarskie
Kulińskiego:
- ZAKAMARKI ZACHODNIEGO BAŁTYKU
- GOTEBORG, OSLOFJORD i CAŁKIEM BLISKO
- POLSKIE PORTY OTWARTEGO MORZA
Sprawdziłem u Wydawcy. W Magazynie mają jeszcze kilkanaście egzemplarzy PPOM i po około setce
egzemplarzy ZAKAMARKÓW i GOTERBORGA. W związku z tym mam prośbę - Wydawca wyśle pocztą, ale co najmniej 5 egzemplarzy
(mini-hurt). Innych tytułów już nie ma.
Namiar na Wydawcę:
NOWATOR, Osiedle Wybickiego 3A, KARTUZY 83-300, tel/fax 058 681 17 65
Pozdrawiam serdecznie, zapraszam na www.kulinski.sail-ho.pl
Żyjcie wiecznie !
Jerzy Kuliński<
hehe Paczus sadze ze jest to mozliwe...:D ale jako prywatny menadzer moich wspanialych rodzicow stwierdzam ze tego typu lekcje nie beda tanie:) rozumiesz to juz jest klasa mistrzowska:D:D heh ale jak zalatwisz muzyke mozemy pogadac:D:D hehe a Kamila co do mojej spirali smierci juz mi naprawde niewiele brakuje:D:D jescze troche i moze nie bede co chwila upadac na pupe:D:D
judyta....ten układ to chyba ty z makją szykowałyście... szkoda, że taki krótki był.... ale spiralka... no no no... jeszcze troche, zmienisz spodnie i będzie ok... aśka wpadaj na łyżwy zostaw sesje...(zaruje oczywiscie) pozdro for all... :D
Hej hej!!! Ale Wam zazdroszczę... Też bym sobie na łyżwach pośmigała... Ech a tu sesja, nauka, do domu daleko:) No nic, sama to wybrałam. Życzę Wszystkim miłej zabawy.
Pozdro dla Konusa (niestety już nie mogę Ci odpisać ani pomęczyć strzałami:()
Buziaki dla zakudłaczonego Tygryska:* :D
nie przesadzajmy nie przesadzajmy hehe to byl tylko przedsmak... teraz skacza po pokoju i szykuja uklad choreograficzny:D:D to bedzie przedstawienie:D:D ja sie juz nie moge doczekac:D:D
hello wszystkim - dzis bylo kilka "klanow" i bylo super. skladam uklon w strone pana Mariusza i pani Basi no no no.... gratuleje piruetow, przeplatanek i inych.... jazdy na lyzwy. pozdro for all. :*
W sobotę i w niedzielę, wysiłkiem kilku klanów oraz solistów...odśnieżyliśmy lód przed przystanią. Nie ma jak dotychczas chetnego do sprzedaży biletów, tym bardziej, że jest to (chyba) jedyne odśnieżone lodowisko na jeziorze.
Z tego co wiem, na poniedziałkowe popołudnie znowu będzie na Sportowej gwarno
jak nie bedzie sypal snieg po twarzy i nie bedzie mocno wialo to bede na przystani z rodzinka przed 12 gora bedzie otwarta:) bedzie mozna sie wyszalec:)
bylam dzisiaj na lyzwach, na przystani:D:D jest odsniezone!! i bez problmu mozna jezdzic:P:P hmm mozna zrobic zlot:P jutro smigam cale popoludnie:D:D wiec jak sie nie boicie zmierzyc ze mna...:D:D to wpadnijcie sa klucze od gory bedzie mozna zrobic cos do picia:) moze byc fajnie:) mozna sie dogadac na sobote albo niedziele zeby bylo nas wiecej:)
Czasami Judyśka dobrze gada - co innego ślizgać się po jeziorze, na własną odpowiedzialność, a co innego organizować ślizgawkę i ponosić tego ewentualne konsekwencje.
W ostatnią niedzielę, idąc z młodszą na łyżwy, mineliśmy "lekko zaludnioną" Przystań i trafiliśmy na płycizny plaży miejskiej - jeżeli coś ma pękać, to na płyciżnie.....jeżeli dmuchać to na zimne
Rozumię również, że wyrażasz gotowość podczas ferii do pełnego dyżurowania na ślizgawce ??
heh paczek a nie sadzisz ze to jednak troche za szybko?? 12 cm lodu to nie jest chyba wystarczajaco, zeby kolo przystani smigac... musimy jeszcze troche poczekac wtedy cos sie wymysli:)
Piotrze, a może cały komplet???? Szukaj a aukcjach i daj znać gdy trafisz coś ciekawego. Czy wskazany pednik załatwia sprawę sprzętu??? NASZE DESKI POZOSTAWIAJĄ WIELE DO ŻYCZENIA...
Zawsze pozostaje opcja zlecenia wyszukania sprzetu przez kolegów zajmujacych sie tym, powiedzmy półprofesjonalnie. Masz pole do popisu.....
Odpowiedzi
Masz czas- przyjdź w środę o 16.00 na przystań - to ostatni chyba moment na rwanie pali z lodu
Witam wszystkich... widze, że ruszyła wielka budowa pomostu, szkoda, że mnie nie ma bo z chęcią bym pomugł..., i również szkoda dlatego, że jeszcze nigdy nie robiłem takiego wielkiego pomostu!!! :(
A zrobienie pomostu jest planowane do samego końca w tym sezonie?
Aha i jeszcze jedno teraz uzywam innego numeru gg a oto i on 2283373
pozdrowionka z "zielonej wyspy" i do zobaczenia... :)
Wiwat wszelkiej krwi spławikowcy i inni sieciarze - na koniec zawsze przyjdzie czas.......
Oby!!:D
i koniec
Duża akcja, dużo szumu, no i dużo nas - ważne, że udało się doprowadzić do końca I-szy etap budowy. Już za tydzień (również w sobotę i również o 10.00) zapowiada się ciąg dalszy
Elo Elo... nie tak predko... do obsługi taczki z przystani to chyba tylko ja wyrabialam papiery :D i tak mi zle szlo ze mnie Pączek chciał do wody wyrzucić...
jeżeli się da, można by wziąć taczke z przystani :D a jak nie to pobiegniesz za mną:D
a wiec paczus czekam na ciebie w sobote. Tylko pytanie gdzie ja sie zmieszcze jak wezmiesz flexa i kabelek :confused:
Jest dobrze - brakujące kaptury na pale znajdują się już na przystani, elementy do poziomowania i inny złom również. Jutro musimy prowadzić poszukiwania kabli trójfazowych oraz 230V, farby, spawarki itp, ale wszystko na dobrej drodze - wszelkie pytania kierować do Stanisława pod nr 504849463.
I jeszcze jedno - żadna akcja nigdy nie była kierowana do wąskich grup - wszystkie ręce są cenne, byle osłonięte rękawicami roboczymi - mamy naprawdę mało czasu i niezależnie od pogody, musimy przynajmniej wypoziomować i pospawać rury z kapturami. Na następną sobotę przewidujemy zakładanie kątowników (wzdłużnic) i również wołać będziemy o "chłopaków w rajtuzach" i rękawiczkach piecio-palczastych
Chmielu! Dysponyje rowerem kalsy "góral", z napędem na 2 pedały:) jak chcesz to pisz:)
Jacku!! Cytuje SMS który wczoraj doszedl do mnie od p. Mariusza:) "W najbliższą sobote rozpoczynamy budowe pomostów.Zbiórka o dziesiątej. Potrzebnysprzęt w postaci spawarki, kabli, siekier, szlifierek do cięcia stali oraz nie zapomnij o ciepłych gaciach. Wszelkie pytania kierój do STACHA (czyli pana Stasia:))
przesłane 8 lutego 2006 21.55.10
Prosze o info dotyczące "soboty 10:00"...no chyba, że to dotyczy jakiegoś wąskiego grona.
tel 508750938 :PP
w zwiazku z bydowaniem mostow ja moge skolowac flexa i kabel w miare dlugi ale transpotrta bym potrzebowal. Takze sesemesa prosze czy ktos moze podjechac. 8627886 [gg]
Kamila chyba masz słabą pamięc - jak dobrze pamietam pytałaś mnie o fotki z Pucharu Czterech Wysp - tak te które nie są opublikowane na tej stronie są nieobrobione, a te ze sprzatania świata i masa innych jest obrobiona i czytelna. Ćwicz pamięć...
Pozdrawiam Radek
radku ale podobno te fotki sa nieobrobione i nic na nich nie widac :)
łyżwy?? hmm... Moije leżą na przystani, więc nie wiem jak sie ają:):)
Nie wiem czemu, ale wiedzialam, że ty za tym wszystkim stoisz :p
Jak tam łyżwy koledzy i koleżanki?? Z miłą chęcia przyłączyłabym się do Was, ale jakoś mam stracha o moje -> :D
Busiaki i posdrofienia
Camilko - fotki ze sprzątania świata i masa innych jest dostępna u mnie. Pozdrawiam wszystkich gorąco w tą zimną zimę :)
a ktś wogule wtedy fotki robił?? Bo ja nie pamiętam:):P
Cuż, starość nie radość:D
No chodzi mi o to sprzatanie swiata w 2005r. co bylo w to lato :rolleyes:
pączek ale jes trzeba najpierw wywołać i zrzucić na kompa :P
Tegoroczne się jeszcze nie odbyło. Są fotki ze sprząt6ania, ale lodu ze śniegu:):)
Mam pytanko ale nie wiem kogo pytać: są gdzieś fotki i czy w ogóle są z tegorocznego sprzątania świata? :confused:
ś.p. j.kpt.ż.w. LUDOMIR MĄCZKA
Honorowy Członek PZŻ, członek Bractwa Wybrzeża,
odznaczony m.in. Medalem za Szczególne Zasługi dla Żeglarstwa Polskiego, wyróżniony
nagrodami Srebrny Sekstant, Super Kolos, Nagrody im. L. Teligi miesięcznika Żagle,
i innymi.
Ludek na zawsze pozostanie w historii i legendzie światowego i polskiego żeglarstwa.
Miał za sobą 30 lat żeglugi i 170 tys. mil morskich, opłynął świat na jachcie Maria, pokonał z przyjaciółmi nieprzejednane Przejście Północno-Zachodnie...
Pożegnamy Ludka na Cmentarzu Centralnym w Szczecinie 6 lutego br. o godz. 14.00.
Msza św. żałobna 6 lutego br. o godz. 8.40, w kościele oo. Dominikanów Plac Katynia 1
Na zawsze pozostanie w naszej pamięci!
Dr Zbigniew Zalewski - Prezes Zachodniopomorskiego Okręgowego Związku Żeglarskiego
wraz z Zarządem i całym środowiskiem żeglarskim
The Girl With The Pearl's Hair-Omega :) hehee KONUS POZDROWIENIA :* EHEHE DOBRY JESTEŚ ............ :D
KAPITAN LUDOMIR MĄCZKA NIE ŻYJE.
Poniedziałek, styczeń 30
Tą smutną wiadomość przekazali niemal jednocześnie Jego szczecińscy przyjaciele Zygmunt Biernacik i Sebastian Wypych. No cóż - wielki żal po Wielkim Żeglarzu.
Listy Zygmunta i Sebastiana po kliknięciu "wiecej". Fotografia Macieja Krzeptowskiego (ŻAGLE).
Ludojadzie - będziesz żył wiecznie w naszej pamięci !
Don Jorge
http://www.kulinski.sail-ho.pl/
...tylko łamago się tam nie połam bo "...tygrysek" się załamie!!! Miłej zabawy na lodowisku... pozdrowionka :)
Hej, hej, a jednak poszłam Kamilo za Twoją radą. Barlinek wita:) Jeśli chciecie zobaczyć jutro największą łamagę na lodowisku to pilnie poszukuję łyżew rozmiar 39!! Jak nie to pozostaje ślizganie w obuwiu:)
Pozdrowienia dla wszystkich!!!
judyś.... te twoje piruety sa bliższe nie upadaniu... spirala jeszcze troche... ale trzeba byc tardym a nie miękkim... hipeć. co z muzyka nic sie nie starasz? :D
Poniżej teks Jerzego Kulińskiego - może jest ktoś zainteresowany nabyciem jego publikacji
>Przyjaciele,
Wiosna się zbliża nieuchronnie i z coraz większą częstotliwością atakują mnie maile z Wielkiego Księstwa
Zachodniopomorskiego, że w Szczecinie i w Dziwnowie nie można się zaopatrzyć w locyjki żeglarskie
Kulińskiego:
- ZAKAMARKI ZACHODNIEGO BAŁTYKU
- GOTEBORG, OSLOFJORD i CAŁKIEM BLISKO
- POLSKIE PORTY OTWARTEGO MORZA
Sprawdziłem u Wydawcy. W Magazynie mają jeszcze kilkanaście egzemplarzy PPOM i po około setce
egzemplarzy ZAKAMARKÓW i GOTERBORGA. W związku z tym mam prośbę - Wydawca wyśle pocztą, ale co najmniej 5 egzemplarzy
(mini-hurt). Innych tytułów już nie ma.
Namiar na Wydawcę:
NOWATOR, Osiedle Wybickiego 3A, KARTUZY 83-300, tel/fax 058 681 17 65
Pozdrawiam serdecznie, zapraszam na www.kulinski.sail-ho.pl
Żyjcie wiecznie !
Jerzy Kuliński<
hehe Paczus sadze ze jest to mozliwe...:D ale jako prywatny menadzer moich wspanialych rodzicow stwierdzam ze tego typu lekcje nie beda tanie:) rozumiesz to juz jest klasa mistrzowska:D:D heh ale jak zalatwisz muzyke mozemy pogadac:D:D hehe a Kamila co do mojej spirali smierci juz mi naprawde niewiele brakuje:D:D jescze troche i moze nie bede co chwila upadac na pupe:D:D
judyta....ten układ to chyba ty z makją szykowałyście... szkoda, że taki krótki był.... ale spiralka... no no no... jeszcze troche, zmienisz spodnie i będzie ok... aśka wpadaj na łyżwy zostaw sesje...(zaruje oczywiscie) pozdro for all... :D
Hej hej!!! Ale Wam zazdroszczę... Też bym sobie na łyżwach pośmigała... Ech a tu sesja, nauka, do domu daleko:) No nic, sama to wybrałam. Życzę Wszystkim miłej zabawy.
Pozdro dla Konusa (niestety już nie mogę Ci odpisać ani pomęczyć strzałami:()
Buziaki dla zakudłaczonego Tygryska:* :D
Judyta spytaj czy dzielają korepetycji. :D :D
nooooooo.....ja też
nie przesadzajmy nie przesadzajmy hehe to byl tylko przedsmak... teraz skacza po pokoju i szykuja uklad choreograficzny:D:D to bedzie przedstawienie:D:D ja sie juz nie moge doczekac:D:D
hello wszystkim - dzis bylo kilka "klanow" i bylo super. skladam uklon w strone pana Mariusza i pani Basi no no no.... gratuleje piruetow, przeplatanek i inych.... jazdy na lyzwy. pozdro for all. :*
W sobotę i w niedzielę, wysiłkiem kilku klanów oraz solistów...odśnieżyliśmy lód przed przystanią. Nie ma jak dotychczas chetnego do sprzedaży biletów, tym bardziej, że jest to (chyba) jedyne odśnieżone lodowisko na jeziorze.
Z tego co wiem, na poniedziałkowe popołudnie znowu będzie na Sportowej gwarno
Pytanko: czy macie zdjęcia z zawodów od nas?
kaśka
jak nie bedzie sypal snieg po twarzy i nie bedzie mocno wialo to bede na przystani z rodzinka przed 12 gora bedzie otwarta:) bedzie mozna sie wyszalec:)
bylam dzisiaj na lyzwach, na przystani:D:D jest odsniezone!! i bez problmu mozna jezdzic:P:P hmm mozna zrobic zlot:P jutro smigam cale popoludnie:D:D wiec jak sie nie boicie zmierzyc ze mna...:D:D to wpadnijcie sa klucze od gory bedzie mozna zrobic cos do picia:) moze byc fajnie:) mozna sie dogadac na sobote albo niedziele zeby bylo nas wiecej:)
Czyli popołudnia są TWOJE.......
Jeżeli się da to na 3/4 etatu.
Czasami Judyśka dobrze gada - co innego ślizgać się po jeziorze, na własną odpowiedzialność, a co innego organizować ślizgawkę i ponosić tego ewentualne konsekwencje.
W ostatnią niedzielę, idąc z młodszą na łyżwy, mineliśmy "lekko zaludnioną" Przystań i trafiliśmy na płycizny plaży miejskiej - jeżeli coś ma pękać, to na płyciżnie.....jeżeli dmuchać to na zimne
Rozumię również, że wyrażasz gotowość podczas ferii do pełnego dyżurowania na ślizgawce ??
No to Judyśka poizostajemy w tyle. Reszta ludziów juz organizuje piesze wycieczki na wyspe i spowrotem, a niektórzy (tak jak mój brat) łyżwy ostrzą:)
heh paczek a nie sadzisz ze to jednak troche za szybko?? 12 cm lodu to nie jest chyba wystarczajaco, zeby kolo przystani smigac... musimy jeszcze troche poczekac wtedy cos sie wymysli:)
A ja chciałemmsie zapytać jak to jest z tym lodowiskiem przystaniowym??
Co?? Gdzie?? Kiedy?? Jak??
Piotrze, a może cały komplet???? Szukaj a aukcjach i daj znać gdy trafisz coś ciekawego. Czy wskazany pednik załatwia sprawę sprzętu??? NASZE DESKI POZOSTAWIAJĄ WIELE DO ŻYCZENIA...
Zawsze pozostaje opcja zlecenia wyszukania sprzetu przez kolegów zajmujacych sie tym, powiedzmy półprofesjonalnie. Masz pole do popisu.....