No, drogi Piotrusiu, zadajesz prozaicznie proste pytania. Tak się nie robi....Ja bym obwiniał (i to zdecydowanie) Zarząd, że nie wozi łódek po obcych wodach, że nie daje samochodu, przyczepy, drobnych na wydatki, cygaretki, jakieś piwo itd, itd.
Ja bym się wypisał z takiego Klubu, gdzie nawet na imprezie lokalnej pt Puchar Polski, startuje dwie, może trzy załogi barlineckie. To Zarząd nie wskrzesza ducha, to Zarząd zabrania, utrudnia, kładzie kłody pod nogi.
I nikt się nawet nie zapyta, co owy Zarząd może, w czym wspomoże, co da, a co wypożyczy. Sławna lat temu kilka SAVANTA, od miesiąca stoi sobie zgrabnie na pomoście, klubowicze obchodzą ją z daleka, cmokają zdegustowani, bo Zarządowi nie chce się jej remontować. Zmienić Zarząd, znależć inny, lepszy, na miarę naszych czasów, aby było komu skrobać.....amen. i cisza mi tu nad tą trumną!!!!!!
No, drogi Piotrusiu, zadajesz prozaicznie proste pytania. Tak się nie robi....Ja bym obwiniał (i to zdecydowanie) Zarząd, że nie wozi łódek po obcych wodach, że nie daje samochodu, przyczepy, drobnych na wydatki, cygaretki, jakieś piwo itd, itd.
Ja bym się wypisał z takiego Klubu, gdzie nawet na imprezie lokalnej pt Puchar Polski, startuje dwie, może trzy załogi barlineckie. To Zarząd nie wskrzesza ducha, to Zarząd zabrania, utrudnia, kładzie kłody pod nogi.
I nikt się nawet nie zapyta, co owy Zarząd może, w czym wspomoże, co da, a co wypożyczy. Sławna lat temu kilka SAVANTA, od miesiąca stoi sobie zgrabnie na pomoście, klubowicze obchodzą ją z daleka, cmokają zdegustowani, bo Zarządowi nie chce się jej remontować. Zmienić Zarząd, znależć inny, lepszy, na miarę naszych czasów, aby było komu skrobać.....amen. i cisza mi tu nad tą trumną!!!!!!