A propos wpisu mojego męża: zapomniałeś, Kochanie, napisać, że i tak bardzo mnie kochasz i że jesteś dumny z mojej heroicznej walki.
A Maniek ma rację, że gdybyśmy razem pływali to nauczyłabym się co nieco od Mistrza (jeśli dobrze go zrozumiałam).
Musisz we mnie wierzyć, a nie spisujesz od razu na straty. Przecież drzemią we mnie nieodkryte jeszcze pokłady talentu żeglarskiego.:D
A propos wpisu mojego męża: zapomniałeś, Kochanie, napisać, że i tak bardzo mnie kochasz i że jesteś dumny z mojej heroicznej walki.
A Maniek ma rację, że gdybyśmy razem pływali to nauczyłabym się co nieco od Mistrza (jeśli dobrze go zrozumiałam).
Musisz we mnie wierzyć, a nie spisujesz od razu na straty. Przecież drzemią we mnie nieodkryte jeszcze pokłady talentu żeglarskiego.:D