Pozostalo jedno wolne miejsce.
Swoja obecnosc na warsztatach manewrowych potwierdzili:
Agnieszka (brawo, a pozniej na fiordy, bo juz z reki jedza)
Zyga (nie lubi fiordow, bo gryza)
Dziki Krzysiek (mowi, ze musi byc lepszy od czarnego miska, wiec niech ´mu tam...)
Stasiek (no bo jakze inaczej)
Pytol (na zlosc odmroze sobie uszyska)
no i ja ( o ile Matka Rosja wypusci z objec na czas)
Pozostalo jedno wolne miejsce.
Swoja obecnosc na warsztatach manewrowych potwierdzili:
Agnieszka (brawo, a pozniej na fiordy, bo juz z reki jedza)
Zyga (nie lubi fiordow, bo gryza)
Dziki Krzysiek (mowi, ze musi byc lepszy od czarnego miska, wiec niech ´mu tam...)
Stasiek (no bo jakze inaczej)
Pytol (na zlosc odmroze sobie uszyska)
no i ja ( o ile Matka Rosja wypusci z objec na czas)