Regaty Żeglarek Szuwarowo-Bagiennych - sobota, 4 lipca 2009
..start do pierwszego wyścigu o 11:00. Pasiaste koszule, pirackie chusty, ..sztuczne piersi zakazane (patrz (nie patrz) 2004).
Wpisowe, zapisy - "Czytaj dalej" albo "Odpowiedz".
..start do pierwszego wyścigu o 11:00. Pasiaste koszule, pirackie chusty, ..sztuczne piersi zakazane (patrz (nie patrz) 2004).
Wpisowe, zapisy - "Czytaj dalej" albo "Odpowiedz".
Odpowiedzi
Czemu zakazane silikony fajnie było przecież :) :):):) hehe
..no dobra - przegialem. Zadnych zakazow. Stop dyskryminacji teraz!
Ale się zgłaszajcie do Bosmana, bo nie będzie komu pływać jeśli zainteresowanie stanie na dzisiejszym poziomie :-(
Z przykrością spieszę donieść, że Żeglarki Szuwarowo- Bagienne ci u nas ginącym gatunkiem. Było nas ledwie na 2 załogi, pogoda licha i obowiązki służbowe z czasem nijak współgrać nie chciały. No dość wymówek... Zrobiłyśmy 1 bieg, reszta przy najbliższej nadarzającej sie okazji. Puchary są, tylko na chętne czekają.
Swoją drogą rozgoryczenie moje w temacie"polityki Zarządu" a propos finansowania regat nie ustaje. 30-50 PLN ma się nijak do kilku tysięcy utopionych w bagnie.
Magda
Fee zarząd, fee
kasy nie daje, żeglarstwo umiera, fee
Czyżby Kolezanka, ustawiona w Klubie nazbyt konsumpcyjnie, próbowała napominać Zarząd nt ukierunkowania wydatkowania środków pieniężnych? I jakież to bagno a w nim jakieś potopione tysiące, ma Koleżanka na myśli? Proszę wszelkie spostrzeżenia dotyczące naruszenia Statutu Klubu, Uchwał własnych Zarządu itp zgłaszać w formie pisemnej skargi do Komisji Rewizyjnej. I może wreszcie należałoby zmienić ten zatwardziały Zarząd, któremu nie jest miłe finansowanie kilkuosobowych, dziwnie niespełnionych regat. Powiem więcej - będę nalegał z uporem maniaka, aby w przyszłym roku, pod żadnym pozorem nie umieszczać w kalendarzu imprez klubowych regat, które od lat mają się nijak, bo nikomu nie chce się nimi zająć. Moment przebudzenia i gwałtownej aktywności Koleżanki nie zawsze musi pokrywać się z aktywnością wrednych skąpców.
No i na koniec - więcej zaangażowania w zdobywaniu funduszy dla Klubu - wówczas nie będzie problemu przeznaczyć owych nędznych 30 - 50 zł na kawałek kiełbaski i kromki chleba.... O kiełbasce porozmawiamy przy innej okazji i na innym forum
Uderz w stół a nożyce się odezwą. Pzdr sympatycznie i nie chowam urazy, bo o cóż. ;-)
kto stołem, pięścią czy też nożycami?