Z niepewnością wchodziliśmy w ten sezon żeglarski. Miniony rok na ze względu na sytuację pandemiczną w naszym kraju spowodowaną wirusem SARS COVID 19 nie napawał nas optymistycznie. Jak większość baliśmy się kolejnych zakażeń i zamknięcia. Mimo wielu obaw udało nam się wystartować. Zimę spędziliśmy pracowicie: spinaliśmy kolejne projekty, szukaliśmy sponsorów, doposażyliśmy szkółkę w kolejne łódki, żagle oraz kamizelki. Z pieniędzy projektowych zakupiliśmy motorówkę „FALKA”. Nasze klubowe oszczędności, które zebraliśmy dzięki półkolonii oraz wpłatom własnym przeznaczyliśmy na realizację marzenia o młodzieżowej Omedze. I mamy to: łódka Omega o wdzięcznej nazwie „ŻMIJKA”, POL 339 -służy naszym Juniorom. Dzięki hojności Kasi i Sebastiana nasi adepci otrzymali niebieskie koszulki z logo KŻ Sztorm.
Wraz z topnieniem ostatnich kawałków lodu nasi Panowie: Mariusz, Tomasz, Jakub, Stanisław, Leszek zajęli się zakończeniem remontu szatni -to znaczy może nie remontem- oni wybudowali szatnię na miarę dziecięcych potrzeb-od teraz mamy miejsce gdzie można zostawić swoje rzeczy, odpocząć a przy okazji podczas przerwy posłuchać rad trenerów. Nasze Panie: Alicja i Monika również wpadły na zwariowany pomysł i wyremontowały przystaniową świetlicę. Wszystkie nasze pomieszczenia zostały odświeżone, odmalowane i tak 24.04.2021 zeszliśmy pierwszy raz na wodę.
Nasz szkółka żeglarska cieszy się ogromnym zainteresowaniem nie tylko wśród mieszkańców ale również wśród osób spoza Barlinka. Całkowicie zaskoczył nas wzrost chętnych do uczestnictwa w naszych zajęciach. Dlatego w tym sezonie stworzyliśmy grupę dedykowaną specjalnie dla „świeżego narybku żeglarskiego”.
Głównym inicjatorem i Trenerem szkółki żeglarskiej jest Tomasz Szynkiewicz. Koordynatorem do spraw szkółki oraz kontaktów z rodzicami jest Alicja Szynkiewicz. Przez cały sezon zajęcia na wodzie odbywały się w sobotę i niedzielę.
Sobota -godzina 10:00 -13:00 -grupa OPTIMIST -Trener Tomasz Szynkiewicz, który zaproponował współpracę naszemu wychowankowi -Jakubowi Ciesielskiemu, ten chłopak, praktycznie wychował się na przystani, a obecnie jest Trenerem i swoja pasją zaraża innych. Wspólnie trenowali: Oskara, Gabrysia, Kacpra, Piotrka, Filipa, Amelię, Agatę.
Sobota, grupa CADET: 12:00-15:00, grupa Tomasza, który również prowadził niedzielne zajęcia dla naszych 13+ na Omegach.
Natalia i Oliwia (cadet-„IGNA”), Iga i Dorian („FENIKS/OPTYLINE”), Sebastian i Dominika („GAPIK”), Oskar i Szymon („OPTIMUS”)
Niedzielne zajęcia przeznaczone były dla najmłodszych. Swoją przygodę : Janek, Amelia, Anastazja, Colette, Julek, Samuel, Jaśmina, Marcel rozpoczęli pod okiem Trenera Stanisława Skowrona.
Nasza nowa Trenerka Magdalena Bakalarczyk-Wilk w niedzielne przedpołudnia pod swoje „żeglarskie skrzydła” wzięła: Doriana, Igora, Oliwię, Dominikę, Antka, Nadię, Szymona.
W tym sezonie przewinęło się mnóstwo dzieci przez naszą szkółkę. Każde inne: jedne nieśmiałe, inne odważne, wesołe, pomysłowe, wrażliwe...każde wniosło do grupy coś niepowtarzalnego. Nie wszystkie z nami zostały. Mimo dzielnej walki ze swoimi słabościami wybrały inną drogę. Jednak mamy nadzieję, że zdobyte umiejętności i wiedza będą przydatne w ich codziennym życiu.
W tym sezonie wakacyjnym zorganizowaliśmy „WAKACJE POD ŻAGLAMI”-półkolonię dla dzieci szkółkowych. Zmagaliśmy się na regatach na Miedwiu, w Międzyrzeczu, Morzyczynie. Nasza juniorska załoga na Omedze „SAVANTA”-Jakub, Natalia i Iga wzięła udział w regatach z cyklu Puchar Ziem Zachodnich. Po całym sezonie zmagań uplasowali się na „pudle” -zajęli 3 miejsce.
Na naszym barlineckim jeziorze odbyły się Regaty Samotników, Regaty Mistrza Klubu, ulubione przez nas Regaty Rodzinne oraz Regaty o Srebrną Gęsiarkę, które były pięknym zakończeniem całego sezonu na wodzie. Wspólnie z harcerzami posprzątaliśmy jezioro, doskonaliliśmy naukę pływania, świętowaliśmy urodziny, dzień dziecka. Obserwowaliśmy jak nawiązywały przyjaźnie i rodziły pierwsze miłości. A smak pieczonej kiełbasy zwłaszcza tej „pikantnej niespodzianki” od Jacka zapamiętamy na długo.
Trudno jest w kilku zdaniach opisać cały nasz sezon, to co u nas się działo-a działo się mnóstwo ciekawych rzeczy. To wszystko nie było by możliwe gdyby nie zaangażowanie ludzi o dobrych sercach i szalonych pomysłach: Tomasza i Alicji, Mariusza i Justyny, Kasi i Sebastiana, Jarka i Agnieszki, Jakuba, Mariusza M., Stanisława, Magdy, Moniki, Ani, Agnieszki B., Jędrka, Jacka N. Tak, działamy społecznie, z zamiłowania do żeglarstwa. Szkolimy z przekonaniem, że kiedyś te „nasze” dzieciaki wypłyną na otwarte morze. Cieszymy się z ich sukcesów, zdobytych medali. Wspólnie z nimi przeżywamy porażki, pomagamy w naprawach sprzętu a kiedy trzeba pocieszamy mocno zmrożonymi lodami : „Kaktus”. I chyba to działa, bo zostają z nami i wracają na wodę po długiej zimie.
Do zobaczenia w następnym sezonie 2022 😉
